Vuelta a España (2024) – link




Stolicą Costa Blanca jest Alicante (po walencku Alacant), kipiące życiem śródziemnomorska metropolia (720 tys. mieszkańców). Jedno z najbardziej obleganych przez turystów miast w Hiszpanii, a także siedziba Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej.




Funkcjonuje również Asociación de Belenistas de Alicante (Stowarzyszenie Twórców Bożonarodzeniowych Szopek), miasto znane jest z bogatych tradycji w ich wykonywaniu. Corocznie od 2019 roku stawiana jest największa na świecie szopka z gigantycznymi figurami Świętej Rodziny. Akurat nie ta pora roku.




Nad miastem, na skalistym wzgórzu Benacantil (166 m n.p.m.) góruje średniowieczna twierdza – zamek św. Barbary (Castilo de Santa Bárbara). Kształt wzgórza kojarzony jest z ludzkim profilem, stąd jego określenie „Twarz Maura”.




Cytadelę wzniesiono w miejscu dawnego fortu kartagińskiego z III w. p.n.e. choć obecny wygląd zawdzięcza przebudowom z XVI stulecia. W rzeczywistości budowla w większości znajduje się w ruinie.




Rozbudowany port uzupełnia molo Paseo Volado. Obszar portowy znany dzięki Volvo Ocean Race, październikowym regatom dookoła świata rozpoczynających się w Alicante.




Twierdzenie, że Alicante posiada stare miasto (Barrio de Santa Cruz), skłania do polemiki. Życie towarzyskie i quasi-turystyczne, koncentruje się w części portowej.




Równolegle do portu – między Plaza del Mar i Canalejas – ciągnie się najpopularniejszy, półkilometrowy, szeroki deptak – Explanada de España. Trochę jak w Sopocie, tylko otoczony rzędami palm, a także wyłożony charakterystyczną trójkolorową mozaiką (7 milionów czerwonych, kremowych i czarnych marmurowych płytek), jednym z emblematów stolicy Costa Blanca.




Twierdzenie, że w tym rejonie Costa Blanca są „Słońce, plaże i zabytki”, jest chybione jedynie w tym ostatnim aspekcie. Dla miłośników plażingu i smażingu (choćby Playa del Postiguet) idealna destynacja, z perspektywy Vuelta a España jedynie punkt do odhaczenia.