Gran Canaria – zaliczana do Makaronezji, położona na Oceanie Atlantyckim wyspa o powierzchni ok. 1600 km2. Trzecia co do wielkości w archipelagu Wysp Kanaryjskich. Hiszpańskie terytorium nieopodal północno-zachodnich wybrzeży Afryki.




Centralnie położona wśród Wysp Kanaryjskich (oprócz niej zamieszkałe są jedynie Lanzarotte, La Graciosa, Fuerteventura, Teneryfa, La Gomera, La Palma i El Hierro) kojarzy się zazwyczaj z oceanem, upałem, palmami i luksusowymi kurortami. To jednak destynacja nie tylko dla miłośników plażowania, lecz także dla fanów dzikiej przyrody, turystyki i trekkingu.




Najlepszym sposobem zwiedzania wyspy i poznania jej zakątków jest wynajęcie samochodu. Ze względu na kręte i wąskie, lecz dobrze utrzymane drogi znacznie lepiej sprawdzają się małe auta, niż luksusowe limuzyny. Dla nieprzyzwyczajonych kierowców wyzwaniem mogą być liczne serpentyny prowadzone nieraz nad przepaściami.




Gran Canaria ma kształt stożka, bywa opisywana jako tort, z którego wykrojono co drugi kawałek. Od najwyższego szczytu Pico de las Neves (1949 r.) we wszystkich kierunkach odchodzą długie i zróżnicowane doliny. Woda i wiatr wyrzeźbiły w wulkanicznych skałach głębokie wąwozy.




Wyspa jest nazywana kontynentem w miniaturze ze względu na kilka typów krajobrazu i kilka stref klimatycznych. Różnorodność zawdzięcza pasatowi wiejącemu z północnego wschodu, niosącemu znad Atlantyku wilgotne powietrze.




Dominujący skalisty i suchy krajobraz (niczym z klasycznych westernów) zamykają spękane zbocza gór. Ponad nimi rozpościera się błękitne niebo bez jednej chmury. Wulkaniczna gleba oczekująca deszczu (którego można spodziewać się raptem w ciągu kilkunastu dni w roku), umożliwia rozkwitanie roślinności w niesamowitym tempie. Nieprzypadkowo tereny te stanowią rezerwat biosfery.




Przyroda dostosowuje się do panujących warunków. W pozyskiwaniu brakującej wody pomocne są nawet sosny kanaryjskie, rosnące na wszelakiego rodzaju podłożu. Dzięki porowatym igłom wyłapują wilgoć z powietrza. Ze względu na wyjątkową wytrzymałość i odporność na korniki były kiedyś używane jako cenny budulec statków.




Na wyspie są liczne punkty widokowe (miradores) oferujące niemal nieograniczone krajobrazy i przestrzeń, a nieraz nawet 360-stopniową panoramę. Pierwszy postój w kierunku Fatagi, punkt widokowy Degollada de las Yeguas, będący miradorem astronomicznym.




Docieramy do San Bartolomé de Tirajana, jednej z wielu górskich, skąpanych w Słońcu hiszpańskich wiosek. W tym wypadku wzniesiona w miejscu wcześniejszej osady Guanczów. Okolica słynie nie tylko z pól uprawnych winorośli i produkcji okolicznych winiarni, lecz także z licznych tras trekkingowych.




Niepozorna wyspa oferuje ponad dwa tysiące kilometrów dróg i ścieżek (nie zawsze dobrze oznaczonych) łączących góry i lasy piniowe z poszczególnymi wsiami i miasteczkami. Najlepszą porą do trekkingu jest jednak wiosna.




Z parkingu la Goleta warto wybrać się na najbardziej znaną skałę na wyspie – Roque Nublo (Chmurna Skała), na którą prowadzi wijąca się droga. Skała jest nekiem wulkanicznym, tj. górą zbudowaną z lawy wulkanicznej zakrzepłej w kominie wulkanu.



Wygląd skał i ich urozmaiconego otoczenia zawdzięcza się procesom erozji.




Po drodze mija się nietypowe wypłaszczenie (plateau) na wysokości 1743 m. Nieco marsjański krajobraz, pod nogami lawa zastygła przed milionami lat. Według niektórych lądowisko przygotowane przez kosmitów.




Roque Nublo (1813 m) to geologiczny i najbardziej rozpoznawany monolit, symbol Gran Canarii. U jego podstawy widać skałę przypominającą ogromną kamienną żabę.




Okolice skalnej wieży gwarantują rozległe widoki na wszystkie strony. W każdym kierunku ciągną się skalne grzbiety i wąwozy.




Podobny charakter ma położona bardziej na wschód Skała Bentayga (Roque Bentayga), będąca pradawnym miejscem kultu (składanie ofiar i sprawowanie obrzędów ofiarnych). Na szczycie (1414 m) znajduje się almogarén, gdzie spotykali się pierwotni osadnicy. W ostatniej fazie hiszpańskiego podboju miejsce to gromadziło rdzennych Kanaryjczyków, którzy długo bronili się przed najeźdźcami, wywołując lawiny kamieni sypanych na wrogów.




Przemieszczanie się krętymi kanaryjskimi drogami z wysokości od poziomu morza aż do niemal dwóch tysięcy metrów wywołuje u niektórych lekkie objawy quasi-choroby wysokogórskiej w postaci bólu oraz zawrotów głowy wywołanych także nadmiarem adrenaliny.




Na tutejszych drogach kręcono filmy o wyścigach samochodowych (np. z serii „Szybcy i wściekli„). W rzeczywistości średnia prędkość oscyluje wokół 20-30 km/h, rzadko kiedy jest okazja do wrzucenia trzeciego biegu.




Tejeda – uczepiona tarasowego zbocza miejscowość jest uznawana za jedną z najpiękniejszych wiosek w Hiszpanii. Stanowi bazę wypadową na najważniejsze górskie atrakcje, m.in. na Roque Nublo, Roque Bentayga czy Pico de las Nieves.




Geograficzny środek wyspy znajduje się 7 km na północny-wschód od Tejedy. Cruz de Tejeda – krzyż z zielonego kamienia na przełęczy o wysokości 1509 m rozdzielającej strefy pogodowe oraz krajobrazy. Obok skrzyżowanie dróg rozchodzących się we wszystkich kierunkach. Od północy docierają głównie miejscowi, od południa turyści.




W sąsiedztwie zabytkowy hotel Parador de Tejeda z 1936 r.




Okolice Tejedy słynące z uprawy drzew migdałowych dostarczają niezapomnianych widoków. Jakoby przy sprzyjających warunkach można dostrzec Teide (3718 m) najwyższy szczyt archipelagu kanaryjskiego położony na sąsiedniej Teneryfie.




Mirador El Guriete w okolicy Santa Lucia miejscowości położnej nad wschodnią krawędzią krateru Tirajana. Położona nieopodal twierdza Ansite jest uznawana za miejsce, w którym Kanaryjczycy ostatecznie poddali się najeźdźcom 24 kwietnia 1483 r., tj. dniu włączenia Gran Canarii do Korony Kastylii. Krajobraz południa – surowy i powulkaniczny.




Kontrastuje z północną częścią wyspy, w której oprócz dominujących odcieni koloru żółtego, szarego i brązowego mieni się wszystkimi odcieniami zieleni subtropikalnych lasów palmowych, tarasowych pól i pastwisk.




Udajemy się do Teror – duchowej stolicy wyspy, najważniejszego celu pielgrzymek na Wyspach Kanaryjskich zwanego Miasteczkiem Maryjnym (Villa Mariana) ze względu na patronkę Gran Canarii, Matkę Boską Sosnową. Główny deptak Calle Real z charakterystycznymi rzeźbionymi balkonami wykonanymi z sosny kanaryjskiej (drewna tekowego).




W centrum starego miasta znajduje się Sanktuarium Matki Boskiej Sosnowej (Basilica Nuestra Señora del Pino). Bazylika z elementami gotyckimi, barokowymi i neoklasycznymi. Święto patronalne (Fiesta Mayor) przypada 8 września.




Brukowany plac Pinii w Teror, otoczony rezydencjami obok których mieszczą się liczne kawiarnie. Miasto słynie z bardzo dobrze zachowanej kanaryjskiej architektury.




Plaza Teresa de Bolivar – miejsce poświęcone żonie bohatera walki o niepodległość Wenezueli, pochodzącej z Teror. Związek Wysp Kanaryjskich z Ameryką Południową mają symbolizować usytuowane wokół fontanny kamienne ławki i reliefy inspirowane sztuką Azteków.




Gran Canaria jest wyspą wulkaniczną powstałą nad ogniskiem magmowym. Stygnąca lawa wypiętrzyła się nad powierzchnię oceanu dając początek wyspie. Stożek i krater Bandama powstał w wyniku ostatniej erupcji, sprzed 1800 lat.




Wulkan Caldera de Bandama o głębokości ponad dwustu metrów jest zaliczany do największych na świecie – o niemal kilometrowej średnicy. Kaldera jest zagłębieniem powstałym w wyniku gwałtownej eksplozji wulkanicznej.




Wijąca się spiralnie droga wiedzie na szczyt Pico de Bandama (570 m), z którego można podziwiać rozległą panoramę północnej i wschodniej części wyspy.




Północ Gran Canarii ze względu na lokalny klimat i dość nieprzewidywalną pogodę jest rzadko wybierany przez turystów przybywających z kontynentu. Warta jednak odwiedzenia.




Kolejną destynacją jest Las Palmas, główny ośrodek komunikacyjny, a także pierwsze zamorskie miasto Hiszpanii. Współcześnie jest największym pozaeuropejskim miastem Unii Europejskiej.




Gran Canarię zamieszkuje około 850 tys. ludzi, z czego niemal połowa to mieszkańcy miasta określanego mianem stolicy hiszpańskiej wyspy. Starą część Las Palmas stanowi dzielnica Vegueta z licznymi kolorowymi kamienicami, w tej części miasta najbardziej widoczne są wpływy kolonializmu.




Centrum Veguety stanowi największy w mieście plac św. Anny (Plaza Mayor de Santa Ana), wytyczony pod koniec XV stulecia na zlecenie króla Hiszpanii. Obszar ten stanowił zaczątek przyszłego miasta. Na jego szczycie znajduje się Stary Ratusz (Casas Consistoriales).




Katedra Kanaryjska (Catedral dr Canarias) jest pierwszą świątynią hiszpańską wzniesioną na Wyspach Kanaryjskich – przebudowywana przez pięć stuleci jest przykładem możliwości harmonijnego połączenia wielu stylów od gotyku po neoklasycyzm.




Wyspy Kanaryjskie stanowiły bazę wyprawową nie tylko do Afryki, lecz także do Nowego Świata. W 1492 r. Krzysztof Kolumb przybył na Gran Canarię, rezydując w domu gubernatora. Żeglarz był przekonany, że porywisty pasat pchnie jego statki z Wysp Kanaryjskich prosto do Indii. W zachowanym w stylu kolonialnym budynku mieści się Dom Kolumba (Casa de Colón).




Do Las Palmas trafiały z zamorskich krain zarówno egzotyczne produkty (kakao, kawa, ziemniaki), jak i dzieła sztuki zrabowane rdzennym mieszkańcom Ameryki. Muzeum odzwierciedla ducha epoki kolonialnej, oferuje kilkanaście sal ekspozycyjnych. Otoczony drewnianymi galeriami wewnętrzny dziedziniec tonie w roślinności. Uważni obserwatorzy wypatrzą kolorowe papugi.




Jednym z nowocześniejszych obiektów przyciągającym turystów jest oceanarium Poema del Mar. Składa się z dwóch części – dżungli z rybami słodkowodnymi i żyjącymi tam zwierzętami, a także z imponujących akwariów z rybami ze słonych wód morskich i oceanicznych.




Główną atrakcją jest największe na świecie cylindryczne akwarium Deep Sea mieszczące 5,5 mln litrów wody, w którym zgromadzono ok. 3 tys. okazów.




Północne wybrzeże wyspy znacząco różni się od południowego, słonecznego krańca. Pozwala podziwiać żywioł oceanu. Przyciąga miłośników ekstremalnych sportów wodnych.




Punkt widokowy Mirador Cenobio de Valerón z wyjątkową perspektywą na północne (na ogół skalisto-kamieniste) wybrzeże wyspy, wiadukt Silva i majaczące w oddali Las Palmas. Wzdłuż wybrzeży wyspy (ok. 75% obwodu, z wyjątkiem wybrzeża zachodniego) poprowadzono autostrady, na których koncentruje się ruch kołowy. Północny szlak prowadzi z Las Palmas do Agaethe, przez Arucas, Firgas, Moya, Santa María de Guía i Gáldar.




Gáldar miasto malowniczo położone pod górą o tej samej nazwie, charakteryzuje się stromymi uliczkami. Z braku miejsca na budowanie serpentyn drogi mają niespotykane dla typowych Europejczyków nachylenie. Dawna stolica plemiennych państwowości przed konkwistą.




Na wschód od Agaethe znajduje się popularna miejscowość Puerto de las Nieves, do której tłumy przyjeżdżają, by podziwianie oceanu połączyć ze zjedzeniem świeżej ryby prosto z kutra.




Uroku miejscowości – nazywanej także Puerto de Agaete – dodaje zachowana tradycyjna zabudowa z niskimi domami z niebieską stolarką okienną, a także kafejki usytuowane obok czarnej wulkanicznej plaży.




Kaplica portowa wzniesiona ku czci Matki Bożej Śnieżnej (Virgen de las Nieves), patronki miejscowości. We wnętrzu znajduje się arcydzieło malarstwa – tryptyk namalowany w XVI wieku przez flamandzkiego mistrza Joosa van Clewe, którego kopia znajduje się w kolekcji Luwru.




Miasteczko leży u stóp stromej góry, najstarszego geologicznie regionu wyspy. Naprzeciwko urwistego wybrzeża wyłania się z wody monolit bazaltowej formacji skalnej nazywany Palcem Bożym (Dedo de Dios), stanowiący źródło inspiracji poetów, rzeźbiarzy i malarzy.




Puerto de las Nieves jest także ważnym punktem komunikacyjnym. Z portu szybkie promy kilka razy dziennie kursują na sąsiednią Teneryfę.




Zachodni brzeg wyspy jest trudno dostępny. Niekończące się serpentyny i liczne punkty widokowe usytuowane wzdłuż wysokiego klifu opadającego do Atlantyku. Z jednej strony bezkres oceanu, z drugiej usypujące się skały. Każdy zakręt kończy się wejściem w kolejny zakręt, a nadjeżdżający z naprzeciwka kierowcy (z wyjątkiem miejscowych) instynktownie trzymają się środka wąskiej drogi.




Jeden z najpiękniejszych kanaryjskich punktów widokowych – Mirador del Balcón. Klify widoczne z tego miejsca zwane są „ogonem smoka”.




Zachodnia część Gran Canarii jest zdominowana przez dziką naturę. Droga GC-200 (określana mianem kanaryjskiego odpowiednika „Route 66”) pozwala przemierzać otwarte przestrzenie, wiedzie przez dość surową część gór wulkanicznych.




Widoczne z daleka białe przestrzenie, to nie zabudowania, lecz zazwyczaj zorganizowane w ten sposób plantacje dojrzewających w naturalnym środowisku bananów. Siatki chronią rośliny przed palącym słońcem i wiatrem, a także zatrzymują wilgoć. Lokalne owoce są nieco mniejsze i smaczniejsze, lecz niezdatne do transportu.




Skoro na Gran Canarii nie brakuje różnego rodzaju „naj”, to nie może zabraknąć także największego parku kaktusów w Europie. W Cactualdea Park utworzonym w La Aldea de San Nicolás zgromadzono 1200 gatunków na obszarze ok. 15 tys. m2.




Na południowym zachodzie wyspy plaże są mniejsze, lecz osłonięte przed pasatem. Wypływające statki wycieczkowe umożliwiają odkrywanie wyspy od strony wody.




Puerto de Mogán jest perełką kanaryjskiej architektury. Kolonialne białe budynki wykończone kolorowymi paskami, niska zabudowa, dużo zieleni, barki i łajby. Jeden z popularniejszych kurortów wakacyjnych.





Ze względu na sieć kanałów łączących marinę z portem, wokół którego koncentruje się życie, miasteczko bywa nazywane „Wenecją Wysp Kanaryjskich”. Jest bowiem jednocześnie jednym z głównych centrów rybackich na wyspie, port może przyjąć ok. 250 jachtów oraz 150 kutrów rybackich.




Na południowym krańcu wyspy jest najcieplej, a pogoda zawsze stabilna i przewidywalna. Wzdłuż słonecznego wybrzeża ciągną się kurorty przyciągające ok. 90% turystów – głównym ośrodkiem są Meloneras, Maspalomas oraz Playa del Inglés.




Dużo starsza od kurortów turystycznych jest latarnia morska (El Faro de Maspalomas), która świeci nieprzerwanie od ponad 120 lat. Widoczna z 19 mil morskich kieruje statkami na szlakach między Europą a Ameryką. Była świadkiem transformacji tej części wyspy z niegościnnego i dzikiego bezludzia do tętniącego życiem kurortu.




Krajobraz Maspalomas ulega przemianom ze względu na rozległe wydmy (ok. 400 hektarów) przemieszczane przez podmuchy wiatru. Klimat Sahary Zachodniej przeniesiony na Wyspy Kanaryjskie. Utworzono tu rezerwat przyrody Dunas de Maspalomas.