
Najstarsza słowacka (otwarta w 2014 r.) via ferrata HZS Martinské Hole. Wspinaczka po mokrej i śliskiej skale dodaje nieco uroku. Ferratove sety można wypożyczyć w Wellness Pension Ferrata w Martin.

Cała trasa liczy ponad 12 km, różnica wysokości 880 m. Mokra skała, stalowa lina, klamry, mostki przez ponad kilometr umilają wędrówkę.
Na zboczach Małej Fatry, powyżej miasta Martin, ukryta w cieniu bukowego lasu, biegnie jedna z najpiękniejszych ferrat Słowacji. Ferrata HZS na Martinské hole nie jest trasą ekstremalną, lecz oferuje pełnię górskich emocji – od szumu potoku po ekspozycję skał i powietrzne mostki. Via ferrata cieszy się ponoć dużą popularnością. Dzięki fatalnej pogodzie nie spotkaliśmy nikogo.
Idea „żelaznej drogi” narodziła się w Alpach ponad sto lat temu. Pierwsze konstrukcje z lin i klamer służyły nie turystom, lecz żołnierzom. W czasie I Wojny Światowej, w Dolomitach, armie włoska i austro-węgierska budowały stalowe trasy w pionowych ścianach, by transportować amunicję i ludzi przez górskie grzbiety. Po wojnie te szlaki pozostały, a wkrótce zaczęły przyciągać cywilnych wędrowców – pionierów turystyki wysokogórskiej.
Z biegiem lat via ferraty stały się symbolem demokratyzacji gór. Dzięki stalowym linom i klamrom każdy mógł stanąć na granicy pionu i horyzontu, poczuć przestrzeń, która dawniej była dostępna tylko wspinaczom. Współczesne ferraty, głównie w Dolomitach, Austrii, Francji czy Słowacji, rozwijają ideę w duchu bezpieczeństwa i zrównoważonej turystyki.
Trasy klasyfikuje się literami od A do F – od łatwych, krajobrazowych po ekstremalne przewieszenia (w tym wypadku skala trudności B/C). Niezmiennie jednak ich istotą jest kontakt z górą: bliskość skały, powietrze pod nogami i satysfakcja z własnego wysiłku.
Pomysł utworzenia słowackiej ferraty narodził się wśród ratowników Horskej záchrannej služby (HZS). Chcieli stworzyć bezpieczną, a zarazem wymagającą trasę, która przyciągnie turystów do regionu Martin i pozwoli szkolić umiejętności wspinaczkowe. Martinské hole stała się punktem odniesienia dla kolejnych projektów w kraju.
Ferrata jest objęta reżimem ochronnym – ze względu na przyrodę i ptaki okresowo bywa zamykana wiosną i jesienią. Tablice informacyjne przypominają o zasadach bezpieczeństwa i o roli HZS w utrzymaniu trasy.
Trasa prowadzi wzdłuż wąwozu Pivovarský potok (Browarny Potok), którego nazwa nawiązuje do dawnego browaru funkcjonującego w dolinie jeszcze przed II Wojną Światową. Ma charakter stopniowo narastający. Dolny odcinek pozwala oswoić się z ekspozycją, wyżej zaś ferrata wznosi się coraz śmielej, przecinając wodospady i skalne uskoki.
Wysiłek wynagradza panorama z górnego odcinka. Zalesione zbocza Maléj Fatry przechodzą tu w otwartą grań Martinských holí, a w oddali rysują się szczyty Kľaku i Veľkiej lúki. Sama ferrata kończy się w pobliżu schroniska Martinské hole – popularnego zimą ośrodka narciarskiego, latem zaś bazy wędrowców.
Na najbardziej efektownych fragmentach zawieszono stalowe mostki linowe – jest ich około dziesięciu – które niczym pajęcza sieć przerzucają wspinaczy z jednej ściany kanionu na drugą. Widok z nich, zwłaszcza po deszczu, gdy potok tętni życiem, robi ogromne wrażenie.